Grupa versus grupa. Uważaj na to ryzyko!

Ludzie są istotami stadnymi. Automatycznie, odruchowo łączą się w grupy. To nie tylko harcerze, stowarzyszenia, kluby, kółka zainteresowań, ale to potężne grupy w mediach społecznościowych, grupy w pracy, czy wśród Twoich znajomych, a czasami nawet w rodzinie.

Jak dowodzą eksperymenty, łączenie się w grupy z jednej strony jest dobre, ale z drugiej stwarza spore problemy. Na czym one polegają? Otóż im silniejsza integracja z jedną grupą, tym wielokrotnie większa izolacja i dystans do drugiej. 

Jeżeli więc w negocjacjach napotkasz na ludzi będących w innej grupie, masz problem!

Na pozór wydaje się, że oczywistym jest, że naturalnie będą oni należeć do innego „plemienia”. Jeżeli negocjujesz to druga strona będzie reprezentowała inną firmę, będą się znali, będą mieli spójne interesy.

Ale Ty też możesz stworzyć grupę z nimi.

Jak?

Może też kochacie jeździć na rowerze, może tak jak oni macie psa lub kota. Co rok jeździcie nad morze na wakacje w te same miejsce, albo kochacie wycieczki w góry? A może po prostu śmieszą Was te same żarty, lub jest między Wami „chemia”? Znajdź co Was łączy i stwórz grupę! Będzie Ci łatwiej komunikować się, ponieważ ominiesz barierę komunikacji do innej, często wrogiej Ci grupy.

Paweł Kowalewski

 

 

#PawełKowalewski #Thinkking #Negocjacje #Komunikacja #SzkoleniaNegocjacyjne #Konflikty #Biznes