Normy i wyobrażenia konkretnych pojęć w negocjacjach W komunikacji interpersonalnej, używając konkretnych pojęć mamy na ich temat pewne wyobrażenia i normy. Mówiąc „krzesło”, „samolot”, „stół”, etc. rozmówcy mniej więcej wiedzą o co chodzi. Przyjmują, że krzesło ma oparcie, siedzisko, nogi, samolot skrzydła, ogon i lata w powietrzu, a stół ma jakiś blat i stoi na nogach. Kłopot zaczyna się wówczas, kiedy przenosimy zasadę „takiego samego interpretowania i pojmowania pojęć” do negocjacji lub pojęć bardziej abstrakcyjnych w komunikacji interpersonalnej. W tym przypadku, bowiem, możemy mieć bardzo różne wyobrażenia na te same, na pozór, pojęcia. Dlatego, nigdy nie przyjmuj założenia, że jeżeli Ty coś uważasz, jakoś pojmujesz dane pojęcie, to druga strona na pewno ma takie same zdanie na ten temat. Powiem więcej, najczęściej ma zupełnie inne! Dopytuj, sprawdzaj, weryfikuj. Jeżeli tego nie zrobisz, możesz, myśląc, że rozmowa „idzie jak z płatka” i właśnie się dogadaliście, nieświadomie mówić o bardzo różnych rzeczach. To nie tylko frustruje, wywołując wiele niepotrzebnych nieporozumień ale bardzo często jest barierą do zamknięcia dealu. Zwróć na to uwagę, ponieważ jest to jeden z najczęstszych błędów w komunikacji. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat negocjacji, profesjonalnej komunikacji interpersonalnej, psychologii podejmowania decyzji, źródeł ludzkich emocji, skontaktuj się ze mną. Paweł Kowalewskipawel.kowalewski@thinkking.com.plwww.thinkking.com.pl+48 533 66 99 54 #PawełKowalewski #Negocjacje #Thinkking #TłumaczymyEmocje #PsychologiaDecyzji #SzkoleniaNegocjacyjne